Dla mnie Nowy Rok oraz Boże narodzenie były zawsze czasem wyjątkowym. Od dzieciństwa uwielbiałam atmosferę tajemniczości i magii.
No i oczywiście, uwielbiałam tworzyć własne ozdoby świąteczne. Jako dziecko, wycinałam z papieru śnieżynki i przyklejałam je na okno...
Teraz staram się dekorować mój dom i stworzyć atmosferę świętowania i cudów dla mojej córeczki.
Drewniana baza kamieniczki jest świetną okazją do zrobienia miniaturowej magii, bez wychodzenia z domu.
Trzeba tylko zrobić boczne ścianki, tył domku i dach - i już nasz domek lampion jest gotowy.
Ścianki pokryłam papierem do scrapbookingu, nałożyłam pastę strukturalną z primy żeby stworzyć wzór mrozu.
Do udekorowania wykorzystałam tekturki i odlewy, pokryłam je pudrem do embossingu z Lindy's i to tyle, mój domek jest gotowy. Aaa i w środku lampki widzą na specjalnych haczykach.
For me, New Year and Christmas have always been special holidays. Since childhood, I loved the atmosphere of mystery and magic.
And, of course, I loved creating my own decor. As a child, I made paper snowflakes and glued them on windows...
Now I try to decorate the house and create an atmosphere of celebration and miracles for my daughter.
The wooden base of the house is a great opportunity to create miniature magic without leaving the house.
You just need to make the side walls, the back of the house and the roof - and the lamp house is ready.
I covered the walls with scrap paper, applied the texture paste from prima to create frosty patterns. For a decor I used chipboard and castings, covered with Lindy's embossing powder... and that's it, my house is ready) Oh, inside, lights hanging on special hooks.
Have a nice day,
Miłego dnia,
Komentarze
Prześlij komentarz